wtorek, 7 sierpnia 2012

Wakacyjne niespodzianki…

Wirtualne znajomości nie bawią mnie. Modne portale społecznościowe nie pochłaniają mojego czasu od rana do nocy. Nie kolekcjonuję znajomych, żeby mieć ich jak najwięcej. Nie ilość jest dla mnie ważna a jakość. Stąd też grono moich znajomych nie jest wielkie, ale za to konkretne. Dlaczego? Podzieliłabym tę grupę na tych z rodziny, tych z pracy i tych, którzy dzielą ze mną wspólną pasję – wiadomo jaką – kulinaria i gotowanie. I tak jakoś stało się, że do niedawna tylko wirtualna znajomość z kucharzem mojej ulubionej usteckiej restauracji Molo Cafe stała się rzeczywistością. Weekendowy pobyt w Ustce zakończył się wielką niespodzianką – właśnie rzeczywistym poznaniem się – ku mojej radości i zachwytowi. Nie było zawodu, raczej bardzo miła i radosna atmosfera krótkiej rozmowy. Wielkim szacunkiem darzę tych, którzy nie stoją w miejscu, a rozwijają się. Tak jest właśnie z szefem kuchni z Molo Cafe, co roku karta zaskakuje ciekawymi propozycjami, a mnie samą mobilizuje do rozwijania pasji kulinarnej i komponowania nowych dań. Nie chodzi o to, aby dokładnie odwzorowywać dania, ale o to, by bawić się smakami. Stąd też moja propozycja. Nazwałabym ją wariacja nad grillowanym bakłażanem, ale nie do końca, bo ostatecznie wyszło danie  mięsne, a dokładniej rolady.


Zachwycona od jakiegoś czasu rukolą powoli próbuję łączyć ją w różnych daniach. Raz staje się farszem, innym razem składnikiem sałatki, a teraz trafiła do pesto. I tak powstały rolady schabowe, które podałam z makaronem z pesto z rukoli i mięty.
Cytrynowe pesto z rukoli i mięty – modyfikacja na podstawie Zdrowa kuchnia prosto z targu


spory pęczek rukoli
garść liści mięty
100ml oliwy z oliwek
2 kopiaste łyżki startego parmezanu
2 ząbki czosnku
skórka z 1 cytryny
5 łyżek soku z cytryny
sól morska
kolorowy pieprz świeżo mielony
W robocie kuchennym miksujemy rukolę, miętę, czosnek, skórkę z cytryny. Następnie dodajemy oliwę, sok z cytryny, sól, pieprz. Mieszamy dokładanie. Na końcu wsypujemy parmezan i mieszamy. Pesto chłodzimy w lodówce. Przed podaniem mieszamy z gorącym makaronem – ta porcja pesto wystarczy na 400 g makaronu.

Roladki schabowe


4 kotlety ze schabu
1 bakłażan
2 ząbki czosnku
pół sera feta – ok. 100 - 120g
2 łyżki soku z cytryny
2 cm kawałek świeżego chili
sól i pieprz
 oliwa z oliwek do smażenia i smarowania mięsa
Kotlety cienko rozbijamy. Bakłażana kroimy na półcentymetrowe plastry wzdłuż. Czosnek i chili drobniutko siekamy, dodajemy do sera feta, dolewamy sok z cytryny i przyprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy. Mięso smarujemy cienką warstwą oliwy, kładziemy plaster bakłażana i smarujemy farszem serowym. Zwijamy rolady i spinamy igłą. Na patelni rozgrzewamy oliwę, osmażamy na rumiano rolady, dokładamy pozostałe plastry bakłażana i dusimy razem około 30 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz