Ubiegły weekend upłynął pod
znakiem wspólnego pieczenia chleba. Inicjatorką była Anna Maria z Kucharni,
która skrzyknęła grupę blogerów, aby upiekli taki sam chlebek. Wybrała bardzo
ciekawy przepis na pieczywo z brązowym ryżem i tang – zhong. Brązowy ryż to
znany mi produkt – jednak nigdy jeszcze nie spotkałam się z pieczywem z jego dodatkiem,
natomiast tang- zhong był dla mnie pojęciem kompletnie obcym. Okazało się, że
to taka gotowana mieszanina mleka z mąką. Ochoczo przystąpiłam do dzieła i
przyznać muszę, że chlebek udał się bez żadnego problemu. A efekt smakowy? Wspólnie
uznaliśmy, że smak dobry – delikatny, słodkawy i trochę mleczny. Natomiast w
kwestiach szczegółowych spójności nie było. Według mnie chlebek, jako że
pszenny, jest bardzo puszysty i mięciutki, co nie do końca odpowiada mi.
Stanowczo wolę pieczywo ciężkie, ciemne, na zakwasie, z ziarnami i o
zdecydowanym smaku. Uważam jednak, że dzieciom bardzo by smakował, na przykład
z dżemem czy nutellą. Natomiast mama określiła chlebek tak: ,,Pyszny. Smakuje
jak chałka, którą jadłam kiedyś”. I to był komplement. I mimo że nie do końca
jestem przekonana do tego typu chleba, upiekę go jeszcze wiele razy, by sprawić
radość innym.
Przepis
na chleb z brązowym ryżem i tang-zhong
składniki na dwa bochenki po ok.560 g każdy lub cztery po ok.280g każdy
składniki na dwa bochenki po ok.560 g każdy lub cztery po ok.280g każdy
480g maki chlebowej lub innej silnej
30 g mleka w proszku
40g cukru
8 g soli
8g drożdży instant
200 g mleka
170 g thang zhong
40 g masła
180 g brązowego gotowanego ryżu, niesolonego, ostudzonego – dodałam sól i wcale nie spowodowało to przesolenia chleba
tang zhong
30g mąki chlebowej
150g mleka
Mleko w temp. pokojowej i mąkę umieścić w garnku. Wymieszać trzepaczką i postawić na małym ogniu. Podgrzewać cały czas mieszając aż na powierzchni masy pojawia sie ,wiry', a całość zacznie gęstnieć. Zestawić z ognia i od razu nakryć folią spożywczą, odstawić do wystudzenia.
Ciasto chlebowe
W misce umieścić wszystkie składniki ciasta, oprócz ryżu i masła. Wyrabiać ok 5 minut. Dodać masło i wyrabiać aż ciasto będzie gładkie i błyszczące. Dodać ryż i wyrabiać aż ryż równomiernie rozłoży się w cieście. Utworzyć z ciasta kulę i umieścić ją w wysmarowanej tłuszczem misce. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na 45-60 minut. Wyjąć ciasto na blat i podzielić na dwa lub cztery bochenki.
Przykryć i zostawić na 15 minut. Umieścić je w formach i zostawić do wyrośnięcia ,aby ciasto wypełniło 80-90% foremki/45min.- do godziny w temp.ok.30 st. C. Piekarnik nagrzać do 190 st. C – u mnie było to 200. Piec chleby ok. 35 minut.
Jeżeli za szybko się rumienią, położyć na blachach folię. Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce.
Kroić nożem z ząbkami.
Oto lista wszystkich piekarek, z którymi miło było
wypiekać:
Anna - Życie od kuchni
A to Szefowa - Anna -Maria - Kucharnia
Aga - W sezonie
Margot - Kuchnia Alicji
Atina - Tak sobie pichcę...
Bożena - Smakowe kubki
Ewelina
- Around the kitchen table
Ewelina
- Przy kubku kawy
Gosia - Kocham gary
Jola - Smak mojego domu
Kamila - Ogrody Babilonu
Kaprysia - Kapryśnik
Kasia - Rozważania o
kuchni i nie tylko
Katarzyna - Kuchnia
Prezydentowej
Lidii - Kucharzenie i
pieczenie
Magda - Konwalie w kuchni
Magda - Magda testuje
Marta -Co dziś zjem na
śniadanie
Monika - Moni w kuchni
Mysia - Pieczarka mySia
Olimpia -Pomysłowe
pieczenie
Paulina -W kuchni na
Stalowej
Wiewiórka - Dzieje
kuchennej Wiewióry
Wisła - Zapach chleba
Wyszedł Ci wspaniały! Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńchleb udał się jak tralala , jest co podziwiać , a pieczenie w gromadzie smakuje jeszcze lepiej
OdpowiedzUsuńA mnie nie ma na liście;-( Dzięki za wspólne pieczenie:-) Chlebki cudowne:-)
OdpowiedzUsuńcudny chleb i wspaniałe towarzystwo!!! dziekuję za wspólne pieczenie i mam nadzieję na jeszcze :) miłej niedzieli Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne chlebki! Szefową tej akcji była Ania ( Amber) z Kuchennymi drzwiami:-). Dziękuję że mogłyśmy spotkać się w wirtualnej kuchni i upiec razem chleb!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Ja też na co dzień jadam ciężkie chleby z mąk razowych,
OdpowiedzUsuńale ten jest miłą odmianą i gdyby nie Amber pewnie bym go nie poznała;)
Dziękuję za wspólne pieczenie:)
Lekki chlebek ma wiele zalet.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój miły udział.
Jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam Twoje spostrzeżenia - dzieciakom ten chleb bardzo smakuje :):)
OdpowiedzUsuńW Twoim chlebie cudowne dziurki :) mnie się nie udało ich osiągnąć ... mój chleb nie wyrósł aż tak wspaniale ...
Dziękuję za wspólne pieczenie ...
Pozdrawiam :)
Kasiu chlebek pięknie Ci się upiekł :) Dziękuję za wspólne kuchenne chwile.
OdpowiedzUsuńP.S. Ania (Amber) była Szefową :)
Pięknie Ci wyrósł ten chleb.
OdpowiedzUsuńMiło było wspólnie piec :)
Jestem przeszczęśliwa, że miałam szansę poznać Was i azjatycki zakwas. Niezwykłe doświadczenie wirtualnej bliskości.
OdpowiedzUsuńDo kolejnego razu:)
Kasinko, jak się cieszę, że mogłam piec także z Tobą!
OdpowiedzUsuńWspaniale było!
Pozdrawiam Cię:)
Wspólne pieczenie jest fantastyczne. Daje kopa i wiele radości, prawda? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólną zabawę!
Było smacznie, fajnie, i towarzystwo przednie :)
OdpowiedzUsuńMarta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?