wtorek, 28 czerwca 2016

Zaczęłam wakacje…



Po szalonych dwóch tygodniach, które nieźle dały mi w kość postanowiłam odpocząć i skupić się tylko na działaniach, które sprawiają przyjemność. Co robię? Gotuje tylko tyle ile muszę, pracuję lub siedzę w ogrodzie, czytam książki i zaległą prasę. Tylko tyle i aż tyle. Choć plan mam ambitny, bo  zaległości w postaci sprzątania trochę się narobiło, ale, ale nie szaleję przecież jutro też mam wolny dzień.

Fusilli w sosie marchwiowo – boczkowym


1,5 łyżki oliwy
100g boczku pokrojonego w kostkę
5 startych na tarce z dużymi oczkami marchewek – ja robię to robotem Kenwood


1/4szkl. koniaku
2 łyżki śmietany
500g makaronu
natka pietruszki świeża lub suszona Appetita


sól i pieprz
Na patelni rozgrzewamy oliwę i przesmażamy boczek. Dodajemy marchewkę. Smażymy aż marchewka zmięknie. Wlewamy koniak i zagotowujemy. Dodajemy śmietanę i w razie potrzeby redukujemy sos. Makaron gotujemy, odcedzamy i łączymy z sosem. Posypujemy natką i dekorujemy szałwią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz