- Co dzisiaj gotujemy?
- Coś na szybko.
- Czyli co?
- Zróbmy makaron z warzywami. Będzie szybko, smacznie i
przy minimalnej ilości składników.
Taki ostatnio dialog
toczyłam. W sumie sama nawet nie spodziewałam się, że tak proste danie, które
zwykle gotuję nie mając czasu, może tak bardzo komuś zasmakować. Nie ma tu
niczego nadzwyczajnego, a jednak to wersja, która mimo prostoty w wykonaniu w
smaku jest genialna. To, że lubię gotować nie jest tajemnicą, bo gdyby było
inaczej, nie zaczęłabym prowadzić bloga kulinarnego. Natomiast chyba największą
satysfakcję odczuwam/ odczuwamy, kiedy moje / nasze gotowanie daje radość z
jedzenia tym, dla których gotuję/ gotujemy. To ciekawe… Lubimy robić rzeczy
przyjemne – czytać, słuchać muzyki, spotykać się ze znajomymi, szaleć podczas zakupów,
odpoczywać, ale spowodowanie, że dzięki nam komuś jest przyjemnie daje
największą radość. Po ustabilizowaniu się w końcu po kilku miesiącach
spędzonych na szalonej huśtawce zupełnie inaczej spoglądam na życie, na siebie
i w końcu czuję się spokojna i szczęśliwa. Owszem, zawsze z obawą wchodzimy na
nową ścieżkę, otwieramy nowy rozdział, ale ciekawość i chęć życia powoduje, że czynimy
to i z zainteresowaniem obserwujemy co się teraz wydarzy. A oprócz obserwowania
mi załącza się jeszcze ogromna dynamika, dlatego działam, działam i działam.
Szkoda życia na oglądanie się za siebie.
Makaron
z warzywami
250g makaronu
0,5 żółtej cukinii pokrojonej
w kostkę
0,5 bakłażana pokrojonego w
kostkę
1 czerwona papryka pokrojona w
paski
1 czerwona cebula posiekana w
pióra
2 duże ząbki czosnku pokrojone
w cienkie plasterki
6 pomidorów zblenderowanych razem
z bazylią na sok
garść liści bazylii lub 1
łyżeczka suszonej Appetita
sól
świeżo mielony czarny pieprz Appetita
oliwa z oliwek
starty ser pecorino
Na rozgrzaną patelnię wlewamy
oliwę, przesmażamy na niej czosnek, cebulę i paprykę. Dorzucamy cukinię i
bakłażana, żeby lekko zmiękły – nie mogą być rozgotowane. Zalewamy całość
sokiem pomidorowym z bazylią. Przyprawiamy solą i pieprzem, dusimy bez
przykrywki aż sos zredukuje się. Makaron gotujemy i dorzucamy do sosu,
mieszamy.
Wykładamy danie na talerze i posypujemy serem pecorino.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz