Jestem mięsożercą i nigdy na
myśl nie przychodziło mi ani nie przychodzi, żeby odmawiać sobie tego produktu.
Zbyt mocno lubię krwiste steki, jagnięcinę, cielęcinę. Stanowczo jednak
zmieniam nawyki żywieniowe i od długiego już czasu, jeśli nie ma potrzeby
dodawania do zupy mięsa, to go nie dodaję. Rozumiem, że flaczki, gulaszowa,
kurczakowa zupa orientalna czy żurek nie obejdą się bez mięsnych dodatków,
które stanowią tutaj podstawę. Pozostałe jednak zupy śmiało można ugotować na
bazie warzywnej i muszę stwierdzić, smakują wyśmienicie. Warzywa same w sobie
są bardzo smaczne, a w towarzystwie aromatyzowanej oliwy, ziół czy dodatku mleka
kokosowego czy śmietany smakują jeszcze lepiej. Sporo zależy też od obróbki.
Rozumiem, że jak najkrótsze gotowanie pozwala nam zachować więcej witamin i mikroelementów,
ale odpowiednia obróbka termiczna pozwala dodatkowo wydobyć walory smakowe.
Takie grillowanie świetnie robi papryce, po pierwsze łatwo pozbywamy się skórki,
po drugie zyskujemy głębię smaku. Z racji tego, że jeszcze mamy zimę, choć
powoli na horyzoncie widzę już nadchodzącą wiosnę, nadal mam ochotę na dymne i
wyraziste smaki. Stąd też mam wciąż w użyciu wędzoną paprykę w proszku, wędzone
i zwykłe płatki chili. Papryka z papryką i mamo oto podstawę zupy, którą
ugotowałam. Smakowała wszystkim, stąd też sądzę, że warto było trochę czasu jej
poświęcić, a braku mięsa nikt nie zauważył.
Zupa krem z
pieczoną i wędzona papryką
2,5 czerwonej papryki
2 szalotki
2 duże ząbki czosnku
duża puszka całych
pomidorów – 800g
100ml śmietany 30%
200ml wody
oliwa z oliwek aromatyzowana
chili i czosnkiem
morska sól
świeżo mielony czarny
pieprz Appetita
1 łyżeczka wędzonej
papryki
pesto bazyliowe
Papryki kroimy na
połowę, układamy na blaszce, spryskujemy oliwą i wkładamy na 20 minut do piekarnika
ustawionego na opcję grillowania i nagrzanego na 150 stopni. Po tym czasie
wyjmujemy i obieramy ze skórki.
Kroimy papryki w paski. Szalotki siekamy w
piórka, czosnek w plasterki. Do rozgrzanego garnka wlewamy oliwę, dorzucamy
szalotki i czosnek, chwilę przesmażamy. Dorzucamy paprykę i smażymy około 5
minut. Wlewamy pomidory i wodę, zagotowujemy i przykrywamy. Gotujemy pod przykryciem
10 minut. Po tym czasie wlewamy śmietanę, wsypujemy wędzona paprykę, pieprz i
sól. Mieszamy i zagotowujemy. Blendujemy zupę na krem. Podajemy z kropkami
pesto bazyliowego i grubymi wiórami parmezanu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz