Gotowanie w ekstremalnych
warunkach powoli mam opanowane. Szał remontowy w toku, dlatego, przebijając się przez ścieżkę
gratów stojących tu i tam, wchodzę do w miarę uporządkowanej kuchni, która
daleka jest nadal jeszcze od ideału. Można jednak w niej na tyle sprawnie
działać, że bez problemu przygotowałam w niej kolację na 12 osób plus obiad dla
siebie – tylko 11 dań łącznie. W takich warunkach zachciało mi się jeszcze
eksperymentować w wypiekaniem chleba. To, że lubię dynię nie jest tajemnicą,
dlatego w sezonie staram się upychać ją gdzie tylko się da. Tym razem padło na
chleb, który, co dziwne, upodobały sobie dzieci.
Dlaczego dziwne? Kiedy
decydowałam jakie przyprawy się w nim znajdą, nie spodziewałam się, że tak wyraziste
smaki jak gałka muszkatołowa i kolendra znajdą upodobanie u najmłodszych. A
jednak. W sumie nie powinno mnie to jakoś specjalnie dziwić, bo spotkałam
kiedyś na swojej drodze małą dziewczynkę, która ze smakiem zajadała się mięsami
z górą sosu czosnkowego albo też potrafiła zjeść 3 kawałki masiastego tortu i
płakać w momencie, kiedy tort znikał ze stołu. Myślę, że dziecięce upodobania
nie przestaną mnie zaskakiwać nigdy.
Chleb
dyniowy
600g
mąki pszennej typ 750
300g
mąki pszennej pełnoziarnistej
500g
pure dyniowego*
300g
wody
3
łyżeczki soli
1
łyżeczka kolendry Appetita
0,5
łyżeczki gałki muszkatołowej Appetita
20g świeżych
drożdży
50g
prażonych pestek dyni
Do
miski wsypujemy mąki, sól, zmiażdżoną w moździerzu kolendrę, gałkę
muszkatołową. W wodzie rozpuszczamy drożdże i wlewamy mieszaninę. Dodajemy pure
dyniowe. Wyrabiamy ciasto na pierwszej prędkości robota przez 3 minuty,
dosypujemy prażone pestki dyni i jeszcze chwilę wyrabiamy ciasto. Przykrywamy
miskę i czekamy aż ciasto urośnie – około 1,5 godziny. Po tym czasie formujemy
bochenek, układamy w formie i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę. Piekarnik
rozgrzewamy na 210 stopni, chleb pieczemy 40 minut. Studzimy na kratce
kuchennej.
*Pure
dyniowe
0,5
średniej dyni – obieramy i kroimy w grubą kostkę
listki
z kilku gałązek świeżego tymianku lub 0,5 łyżeczki suszonego Appetita
świeżo
mielony czarny pieprz Appetita
różowa
sól himalajska
2 nieobrane
ząbki czosnku
oliwa z
oliwek do skropienia
Blachę
wykładamy papierem do gotowania, układamy na niej dynię, czosnek, posypujemy
tymiankiem, solą i pieprzem. Skrapiamy oliwą. Pieczemy 20 minut w piekarniku
nagrzanym do 180 stopni. Wyjmujemy z
pieca.
Studzimy, obieramy czosnek i wszystko przekładamy do malaksera. Miksujemy na gładką masę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz