Podobno drobiowe, a
dokładniej z kurczaka mięso jest zdrowe. Podobno… Dlaczego podobno? Ostatnio miałam
okazję obejrzeć mało apetyczny proceder ostrzykiwania mięsa drobiowego. Może
lepiej podaruję sobie opis czym i jak to paskudnie wyglądało. Wystarczy słowo
paskudnie i tyle. Zastanawiam się co jeszcze z produktów spożywczych zostanie mi obrzydzone. Omijam to, co zawiera
syrop glukozowo – fruktozowy, to, co jest wysoko przetworzone, ,,sery”
seropodobne, wszelkiego rodzaju pasztety, mielonki i inne dziwne mieszaniny. A
teraz zaczęłam omijać mięso z kurczaka. Przerzuciłam się więc na kaczki, ciekawe
kiedy trafię na coś, co mi je obrzydzi? Mam nadzieję, że to szybko nie nastąpi,
bo naprawdę mi zasmakowały. Jakoś wcześniej nie byłam do nich przekonana, w
sumie sama nie wiem dlaczego. Smakują dobrze, jeśli się je dobrze przyrządzi
można zjeść naprawdę dobre danie. I nie zajmuje sporo czasu w przygotowaniu, no
chyba że porwę się na pieczenie kaczki w całości, co może trochę potrwać. Nie
tym razem. Postawiłam więc na kombinację z pomidorami marynowanymi, które są
nieco słodkie, ale i kwaskowe, co wydawało mi się być dobrym dodatkiem. Dalej
sięgnęłam po moją ulubioną mieszankę przypraw, którą nazwałam sobie myśliwską i
czosnek. Żeby nie było zbyt ostro w smaku dodałam nieco mleka dla uzyskania
kremowości. I co? Udało się. Spróbujcie sami.
Filety
z kaczki w sosie myśliwskim
2 filety z kaczki
różowa sól himalajska
świeżo mielony czarny pieprz Appetita
Sos
3 marynowane pomidory
3 łyżeczki pesto Rosso
100 mleka skondensowanego
2 ząbki czosnku posiekane w cienkie plasterki
sól
świeżo mielony czarny pieprz Appetita
przyprawa myśliwska – receptura tutaj
Filety z kaczki nacinamy od
strony skóry w drobną kratkę. Przyprawiamy solą i pieprzem. Rozgrzewamy
patelnię, a następnie układamy na niej filety od strony skóry – osmażamy na
rumiano – około 5 minut. Następnie odwracamy mięso i znowu osmażamy 3-4 minuty.
Zdejmujemy mięso z patelni, zlewamy tłuszcz. Wrzucamy czosnek i chwilę przesmażamy,
dodajemy zblenderowane marynowane pomidory
i mieszamy, zagotowujemy. Następnie
dodajemy pesto i wlewamy mleko, przyprawiamy solą, pieprzem i przyprawą myśliwską.
Mieszamy i zagotowujemy. Wkładamy na 3-4 minuty mięso i pod przykryciem dusimy.
Podajemy z kaszą pęczak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz