piątek, 29 stycznia 2016

A jednak zachwyt…



Wszelkiego rodzaju modnym dietom zwykle mówię NIE. Dlaczego? Na ogół jest tak, że albo są jakieś skomplikowane, albo ograniczają spożywanie większości potrzebnych składników do życia pozostawiając jakiś dominujący, albo okazuje się, że są po prostu tak naprawdę niezdrowe. I co z tego, że schudniemy, skoro uszkodzimy sobie nerki? Zupełny bezsens. A jednak znalazłam coś w temacie diet, co mnie zaciekawiło i przeanalizowałam to bardzo dokładnie. Buszując pomiędzy regałami w księgarni, znalazłam publikację Odmładzająca książka kucharska. Autorem jest dr Marek Bardadyn – ekspert w dziedzinie zdrowego stylu życia i autor diety strukturalnej. Przeanalizowałam bardzo dokładnie dwie jego książki, zawierające przepisy. I co? Zachwyciłam się, wcale nie dlatego, że chcę się odchudzać i w końcu trafiłam na coś interesującego. Tak po prostu lubię zdrowe odżywianie i na co dzień staram się je przyrządzać. I tak krok po kroku wzięłam na warsztat kuchenny kilka przepisów. Okazało się, że dania są niezwykle łatwe do przyrządzenia, a do tego bardzo smaczne. Z racji, że lubię kaszę, recepturą, którą na stałe wprowadziłam do swojego jadłospisu jest przepis na zapiekankę z kaszy gryczanej. 

Zapiekanka z kaszy gryczanej i kurczaka


200g kaszy gryczanej
300g piersi z kurczaka
250g pieczarek
1 cebula
oliwa z oliwek
2 jajka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 ząbki czosnku
różowa himalajska sól
świeżo mielony pieprz Appetita
oregano Appetita


Kaszę ugotować w podwójnej ilości osolonej wody. Mięso zmielić. Na patelni rozgrzać oliwę i wrzucić drobno posiekana cebulę i pieczarki. Przesmażyć, odparować i dodać mięso. Smażyć, przyprawić solą pieprzem i oregano. Odstawić do przestygnięcia. Mięso, kaszę i jajka wymieszać. Masę przekładamy do naczynia do zapiekania. Pieczemy 30 minut w 180 stopniach. Wyjąć i gorącą zapiekankę posmarować sosem przygotowanym z koncentratu i czosnku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz