sobota, 27 lutego 2016

A w niedzielę…



… mięso. Skoro raz w tygodniu pozwalam sobie jeść mięso, to staram się, żeby było to danie wykwintne i takie, na którego przyrządzenie warto poświęcić trochę czasu. Kiedyś takie pieczone mięsa przyrządzała babcia. Teraz tak naprawdę rzadko kiedy mamy czas,  żeby pół dnia robić obiad. Dlatego niedziela jest takim dniem, kiedy nie planuję jakichś wielkich działań, a nastawiam się na gotowanie. I tak ambitnie ustaliłam sobie tydzień temu kaczkę pieczoną i pyzy – oj typowe to dla Wielkopolski. Ale, ale… nie tak do końca, bo oto nie faszerowałam kaczki jabłkami tylko upiekłam ją z warzywami i tymiankiem oraz doprawiłam przywiezionym z Chorwacji miodem lawendowym, który w końcu został przeze mnie użyty, bo jakiś czas już stał i nic z nim nie robiłam.  Natomiast jeśli pyzy, to i sos jest konieczny. Zatem wykorzystałam połączenie warzyw z białym winem, co dało delikatny, lekko kwaskowy sos, który z pyzami dobrze smakował. Na niedzielę obiad w sam raz.

Kaczka pieczona z sosem na białym winie


1 kaczka
100g miodu lawendowego
2 cebule pokrojone w plastry
3 ząbki czosnku
3 marchwie pokrojone w kostkę
kilka gałązek tymianku lub 1 łyżeczka suszonego Appetita


różowa sól himalajska
świeżo mielony kolorowy pieprz Appetita
korzenno – pomarańczowa przyprawa do gęsi i kaczki
200ml białego wytrawnego wina – wybrałam takie 


– w bukiecie wyczuwalne są owoce cytrusowe, mango, ananas, melon i akcenty trawy
Kaczkę nacieramy solą i pieprzem, w środek wkładamy gałązki tymianku. Do naczynia żaroodpornego wrzucamy wszystkie warzywa. Na nich kładziemy kaczkę. Pieczemy 3 godziny w piekarniku nagrzanym na 200 stopni. Pod koniec pieczenia polewamy połową miodu i pieczemy 5 minut, następnie czynność powtarzamy. Kaczkę wyjmujemy i porcjujemy. Sos zlewamy na patelnię, dolewamy 200ml białego wina, zagotowujemy i zaciągamy wodą z odrobina mąki.
Pyzy drożdżowe
0,5kg mąki pszennej
20g świeżych drożdży
250ml mleka w temperaturze pokojowej
2 roztrzepane jajka
2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżeczki cukru
kamienna sól
Drożdże rozpuszczamy w mleku. Mąkę, sól, cukier wsypujemy do miski. Wlewamy oliwę i jajka. Wyrabiamy ciasto na 1. prędkości robota. Odstawiamy ciasto do wyrośnięcia. Następnie wykładamy na stolnicę i szklanką odcinamy porcje ciasta, formujemy pyzy. Odstawiamy je do wyrośnięcia. Gotujemy w parowarze po kilka sztuk przez 10 minut.




1 komentarz: