W tym roku odpuściłam sobie
kilka prac. Wśród nich zrezygnowałam z samodzielnego hodowania sadzonek
pomidorów. Jakoś tak zabrakło m czasu, bo ciągle coś w pracy, w domu i kiedy
pomyślałam o sadzonkach, w sumie było za późno. Nie oznacza to jednak, że nie
będzie ich w ogrodzie. Po prostu idąc na skróty, kupię gotowe rośliny i już. W
sezonie letnim często wykorzystuję
pomidory w mojej kuchni i właściwie pojawiają się na śniadania, na obiad i na
kolację. Teraz jednak, kiedy nie smakują tak jak powinny, kombinuję co z nich zrobić. I tak najpierw faszerowałam je i
podawałam na surowo, teraz przyszedł czas na wersję na ciepło. Lubię kuskus i
mogłabym jeść na zmianę sałatkę tabbouleh lub w wersji cytrynowej z karczochami,
miętą i orzechami piniowymi. Tymczasem okazuje się, że kuskus nadaje się do faszerowania
warzyw. Nie chciałam, żeby dominował inny niż pomidorowy smak, dlatego dodatki
są w ilości umiarkowanej, by nie przyćmić głównego składnika – pomidora.
Pomidory
faszerowane kuskusem
4 pomidory
100g kuskusu
1 marchew
1 szkl. wody
bazylia
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy
szczypta mąki
1 łyżeczka masła
1,5szkl. bulionu warzywnego
dymka lub posiekana cebula
sól
pieprz Appetita
curry Appetita
Marchew, czosnek i dymkę
drobno posiekać – można lekko zblendować
i podsmażyć na oliwie. Dodać szklankę
wody, sól, pieprz, curry i zagotować. Zdjąć z ognia wsypać kuskus, zamieszać. Z
pomidorów odkroić wierzch, wydrążyć i wypełnić farszem. Nafaszerowane pomidory
wstawić do naczynia żaroodpornego i podlać szklanką rosołu. Zapiekać 15 minut w
170 stopniach. Masło rozgrzać na
patelni, posypać mąką i zrobić zasmażkę, wlać pozostała część rosołu i chwile
gotować. Dodać posiekaną bazylię i doprawić sola i pieprzem. Sosem polewamy
upieczone pomidory.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz